randki on-line - Norwegia - s12

froyland napisał:
agnieszkaj81-byłem na twoim profilu i zgadnij, co moje zdrowe-bo w okularach-oczy zobaczyły?

Jezeli probujesz mi przekazac,ze jestem brzydka,to prosze bardzo. Masz prawo do swojego zdania. Ja sie jakos nigdy specjalnie nie przejmowalam tym,co mysla o mnie inni. A juz zwlaszcza nieznajomi ludzie na forum.

A ja zauwazylam, ze postrzeganie ludzi zmienia sie w miare ich blizszego poznania . Osoba ktora na pierwszy rzut oka wydawala mi sie nieatrakcyjna = brzydka , moze "wypiekniec" poprzez ukazanie swojego wnetrza - poprzez to ze swoimi cechami charakteru, zachowaniem, pogladami itp. robi mi sie blizsza i w ten sposob moj kat widzenia zmainia sie nawet dramatycznie.

Ale niestety i na odwrot - osoba piekna ale" nie dajaca mi nic" albo wrecz niesympatyczna lub cos w tym rodzaju traci w moich oczach albo moze tylko w moich odczuciach swoje walory.

Rozumiecie o co mi chodzi ????

agnieszkaj81-Cenie Twoja samokrytykę, ale ja niczego nie sugerowałem. Mam inne zdanie, zwłaszcza, jeśli chodzi o 2ga fotkę jest urocza. A swoja droga warto dbać o to, aby ‘’ inni’’ mieli dobre zdanie o nas.

barbara67 napisał:
A ja zauwazylam, ze postrzeganie ludzi zmienia sie w miare ich blizszego poznania . Osoba ktora na pierwszy rzut oka wydawala mi sie nieatrakcyjna = brzydka , moze "wypiekniec" poprzez ukazanie swojego wnetrza - poprzez to ze swoimi cechami charakteru, zachowaniem, pogladami itp. robi mi sie blizsza i w ten sposob moj kat widzenia zmainia sie nawet dramatycznie.

Ale niestety i na odwrot - osoba piekna ale" nie dajaca mi nic" albo wrecz niesympatyczna lub cos w tym rodzaju traci w moich oczach albo moze tylko w moich odczuciach swoje walory.

Rozumiecie o co mi chodzi ????



doskonale Cie rozumiem nie zmienia to faktu ze pierwsze na co patrza ludzie...to wyglad?
wyglad swiadczy o czlowieku, jezeli ktos wyglada jak fleja, to i fleja jest w zyciu itd...

noo i chemia , jezeli nie ma chemii ( feromony ) to nie bedzie niczego

a moze sie myle....

Zgadzam sie z toba Bizi co do wygladu - juz o tym pisalam - pierwsze wrazenie

Co do tej chemii to na pewno cos w tym jest i nie mysle tylko o stosunkach (nie tylko seksualnych ) damsko meskich ale o relacjach pomiedzyludzkich. Z niektorymi latwiej nam sie rozmawia a nawet latwiej milczy w ich towarzystwie . A z niektorymi to musi sie czlowiek niezle nawysilac zeby podtrzymac jako taka rozmowe - juz o milczeniu razem nie wspomne ( pinnlig stillhet = zenujaca cisza )

Wazne jest nadawac na podobnych falach

a jeszcze lepiej na tych samych

froyland napisał:
a jeszcze lepiej na tych samych

Takich wysokich zadan nie mam - jestem realistka

Jezeli idealne zwiazki wogole istnieja to musza byc strasznie nudne, musi byc jakies napiecie, jakies plusy i minusy zeby bylo na prawde goraco i zeby sie szybko nie znudzic soba nawzajem

a to w końcu podobieństwa, czy przeciwności się przyciągają wzajemnie??

jasta102 napisał:
a to w końcu podobieństwa, czy przeciwności się przyciągają wzajemnie??

Moim zdaniem to mieszanka podobienstw i przeciwienstw. Jezeli partnezy sa do siebie zbyt podobni pod wzgledem charakteru, upodoban, hobby itp. i sie ze soba we wszystkim zgadzaja to wydaje mi sie ze to wieje nuda - o czym tu ze soba dyskutowac

Jezeli natomiast sa zbyt daleko od siebie i nie ma niczego co by ich ze soba spajalo to chyba tez nie jest najlepiej ...

BiZi napisał:
barbara67 napisał:
A ja zauwazylam, ze postrzeganie ludzi zmienia sie w miare ich blizszego poznania . Osoba ktora na pierwszy rzut oka wydawala mi sie nieatrakcyjna = brzydka , moze "wypiekniec" poprzez ukazanie swojego wnetrza - poprzez to ze swoimi cechami charakteru, zachowaniem, pogladami itp. robi mi sie blizsza i w ten sposob moj kat widzenia zmainia sie nawet dramatycznie.

Ale niestety i na odwrot - osoba piekna ale" nie dajaca mi nic" albo wrecz niesympatyczna lub cos w tym rodzaju traci w moich oczach albo moze tylko w moich odczuciach swoje walory.

Rozumiecie o co mi chodzi ????



doskonale Cie rozumiem nie zmienia to faktu ze pierwsze na co patrza ludzie...to wyglad?
wyglad swiadczy o czlowieku, jezeli ktos wyglada jak fleja, to i fleja jest w zyciu itd...

noo i chemia , jezeli nie ma chemii ( feromony ) to nie bedzie niczego

a moze sie myle....

...................więc wedle tego rozumowania powinniśmy powiedzieć : jaki pan taki i kram ?
no niezupełnie się z wami zgadzam,sami przyznacie że nie zawsze ubiór świadczy o ..................., właśnie ,o czym